Plany wynikające z unijnych limitów są podobne jak w kilku ostatnich latach – blisko 35 tysięcy ton skrobi i około 160 tysięcy ton zakontraktowanych ziemniaków. Dostarczy je stała grupa plantatorów z województwa podlaskiego oraz mazowieckiego, warmińsko – mazurskiego i lubelskiego. Specjalizacja i tworzenie wysokotowarowych gospodarstw coraz wyraźniej zaznacza się także w tej dziedzinie rolnictwa.

- Początek kampanii jest obiecujący – mówi Andrzej Kiełczewski, Prezes Zarządu PEPEES S.A. – Pierwsze dostawy wskazują na dobre plony i dosyć wysoką zawartość skrobi. Średnia z pierwszych dni przekracza 18 procent, choć oczywiście trudno wyrokować czy tak korzystne wskaźniki utrzymają się.

Dla dostawców przedsiębiorstwo wprowadziło sprawdzone w ostatnich latach rozwiązania, m. in. całodobowy odbiór surowca czy dopłaty premiujące dostawy  na zakończenie kampanii. Jak zwykle do stałej załogi PEPEES na najbliższe trzy miesiące dołączyło 100 pracowników sezonowych.